poniedziałek, 9 grudnia 2019



W dniu 5 grudnia 2019 r. miało miejsce spotkanie ze Zbigniewem Warpechowskim, zamieszkałym w Sandomierzu performerem, malarzem, poetą, autorem licznych publikacji o teorii performance i sztuce współczesnej. 



Podczas spotkania Zbigniew Warpechowski, prekursor sztuki performance w Polsce i jeden z pierwszych jej twórców na świecie, pytany był przede wszystkim o ten sposób wypowiedzi artystycznej, a także własną definicję sztuki performance. Artysta zapytany został także dlaczego opuścił mury uczelni, a więc wyszedł poza formę konwencji i rozpoczął działania performance. Czy dostrzega w tej sztuce coś więcej, czy akcja i zdarzenie są dla niego bardziej autentyczną formą wyrazu.



Poruszony został również problem zapisu video, czy należy rezygnować z wykorzystywania nagrań w badaniu sztuki performance, a pozostać przy bezpośrednim doświadczeniu. W zapisie video trudno przecież oddać atmosferę odbioru i reakcję widowni.

Zbigniew Warpechowski zapytany został jak ważne jest słowo w sztuce performance oraz jaki jest związek poezji ze sztuką performance.



Artysta wiele mówił o kondycji sztuki w kontekście przywołanych przez uczestników spotkania jego wypowiedzi na temat sztuki, takich jak m.in.: „Sztuka potrzebuje duchowości” czy „Sztuka rodzi się z wielkiej miłości jaką darzy nas Stwórca, lecz nie z miłości własnej, która zaciemnia obraz świata”.

Zbigniew Warpechowski przypomniał, że jest także malarzem, autorem kilkudziesięciu prac wykonanych techniką olejną i akwarelą. Podczas spotkania miało miejsce uroczyste przekazanie do zbiorów Muzeum Diecezjalnego obrazu Zbigniewa Warpechowskiego zatytułowanego „Stół polski”. 

Obraz będzie można oglądać na stałe w sali V na piętrze Domu Długosza. W kwietniu obraz zostanie wyeksponowany na wystawie czasowej zatytułowanej: „Nie samym chlebem”, przygotowywanej przez Muzeum Diecezjalne w związku z odbywającym się w diecezji sandomierskiej Kongresem Eucharystycznym. Kompozycja Zbigniewa Warpechowskiego przedstawia Ostatnią Wieczerzę. Jednak ten metafizyczny w nastroju obraz pokazuje nam także, że podstawowym doświadczeniem ludzkiego życia jest codzienne spotykanie się przy stole. Unaocznia związek, jaki zachodzi pomiędzy zwykłym życiem chrześcijańskim, a ołtarzem i Eucharystią, która jest spotkaniem, wspólnotą, gdzie gromadzi nas w jedno miłość Chrystusowa. W tym obrazie Chrystus zaprasza nas do siebie, aby spożyć posiłek razem z Nim, zaczerpnąć sił na drogę, pokrzepić się i umocnić. Bo tam, gdzie wokół Eucharystycznego stołu są zgromadzeni ludzie, tam jest Kościół. „Wszyscy bowiem bierzemy z tego samego chleba” (1 Kor 10, 17). opr. Urszula Stępień




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz