10 listopada w wypełnionej po brzegi Sali V Muzeum Diecezjalnego odbyła się promocja książki prof. dra hab. Stanisława Waltosia – Grabież ołtarza Wita Stwosza. Zgromadzonych gości powitał ks. Andrzej Rusak, dyrektor Muzeum .
Stanisław Waltoś to znany i ceniony profesor, doktor habilitowany nauk prawnych, profesor honorowy Uniwersytetu Jagiellońskiego, b. dyrektor Muzeum UJ. Jest autorem ponad 400 publikacji z zakresu prawa i procesu karnego oraz historii prawa i kultury.
Prof. Waltoś w swojej nowej książce wiele miejsca poświęcił Sandomierzowi, gdzie we wrześniu 1939 r. ukrywano ołtarz Wita Stwosza. Ołtarz dopłynął do Sandomierza galarami Wisłą 7 września. Transportem kierował Karol Estreicher jun. Skrzynie z ołtarzem zostały umieszczone w Seminarium Duchownym oraz w katedrze. Jak pisze prof. Waltoś: „Za wyborem Sandomierza na punkt docelowy ewakuacji mógł przemawiać bliski związek Karola Estreichera z tym miastem”.
O związkach Karola Estreichera z Sandomierzem opowiedziała Urszula Stępień. Przypomniała, że Karol Estreicher przyjechał do Sandomierza w 1936 r. na zaproszenie bpa Jana Kantego Lorka. Został poproszony o kierowanie przeprowadzką zbiorów Muzuem Diecezjalnego z jego dotychczasowej siedziby w Seminarium Duchownym do Domu Długosza i urządzenie muzeum zgodnie z ostatnimi wymogami muzealnictwa. Muzeum w pomieszczeniach Domu Długosza Karol Estreicher urządził w ciągu dwóch lat. Była to dla niego ciężka i niełatwa praca, gdyż pracując równocześnie przy katedrze historii sztuki UJ musiał wciąż wyjeżdżać do Krakowa, prowadząc prace równocześnie w obu miastach. Pod kierunkiem Karola Estreichera zbiory poddano fachowej konserwacji. W Krakowie odnowiono 23 obrazy i 35 tkanin. Wykonano gabloty, naprawiono meble. Estreicher zaprojektował tabliczki z numerami sal, opracował katalog zbiorów. Dziś o Muzeum Diecezjalnym powiada się, że stanowi przykład muzeum muzealnego, które zachowało reguły własnego powstania.
Z inicjatywy Karola Estreichera, w dniach 26-28 czerwca 1938 r. zorganizowany został w Sandomierzu XVI Zjazd Delegatów Związku Muzeów w Polsce, pod przewodnictwem prof. Feliksa Kopery. Estreicher wygłosił wówczas referat na temat znaczenia Sandomierza jako ośrodka artystyczno-historycznego. Dzięki Estreicherowi powróciły do Sandomierza dzieła sztuki, zrabowane przez Niemców w 1940 r., odnalezione podczas rewindykacji polskich dzieł sztuki na terenach byłej III Rzeszy. Po wojnie nie ustały przyjazne relacje kustosza muzeum ks. Edwarda Górskiego z Karolem Estreicherem. Świadczy o tym list z 1949 r., w którym ks. Górski pisze:
Należałoby odwiedzić Muzeum, wszak to umiłowane pieścidełko Pana Profesora. Szczęśliwie ocalało podczas wojny i front na Wiśle. Dzisiaj jest atrakcją dla zwiedzających Sandomierz.