piątek, 11 grudnia 2015

Świątecznie w Domu Długosza

Wołek i osiołek,
Dzieciątko w żłóbeczku , a w stajence mróz... 

W grudniowe spotkania z najmłodszymi wkradła się odrobina świątecznego klimatu. Przygotowane zagadki pomogły nam w przypomnieniu sobie wigilijnych potraw. Okazało się również, że składanie serwetek na świąteczny stół może być świetną zabawą. A skoro mowa o dekorowaniu, to przecież jeszcze choinka, a pod nią drobne prezenty - kolorowe koperty z ukrytą w nich niespodzianką. 


Bo na Wigilię trzeba się wystroić :)

???
Nakrywamy świąteczny stół



Płomyki”  gotowe!
Oglądamy XVIII-wieczną szopkę.

piątek, 13 listopada 2015

Ołtarz Wita Stwosza w Sandomierzu

10 listopada w wypełnionej po brzegi Sali V Muzeum Diecezjalnego odbyła się promocja książki prof. dra hab. Stanisława Waltosia – Grabież ołtarza Wita Stwosza. Zgromadzonych gości powitał ks. Andrzej Rusak, dyrektor Muzeum .


Stanisław Waltoś to znany i ceniony profesor, doktor habilitowany nauk prawnych, profesor honorowy Uniwersytetu Jagiellońskiego, b. dyrektor Muzeum UJ. Jest autorem ponad 400 publikacji z zakresu prawa i procesu karnego oraz historii prawa i kultury.


Prof. Waltoś w swojej nowej książce wiele miejsca poświęcił Sandomierzowi, gdzie  we wrześniu 1939 r. ukrywano ołtarz Wita Stwosza. Ołtarz dopłynął do Sandomierza galarami Wisłą 7 września. Transportem kierował Karol Estreicher jun. Skrzynie z ołtarzem zostały umieszczone w Seminarium Duchownym oraz w katedrze.   Jak pisze prof. Waltoś: „Za wyborem Sandomierza na punkt docelowy ewakuacji mógł przemawiać bliski związek Karola Estreichera z tym miastem”.


O związkach Karola Estreichera z Sandomierzem opowiedziała Urszula Stępień. Przypomniała, że Karol Estreicher przyjechał do Sandomierza w 1936 r. na zaproszenie bpa Jana Kantego Lorka. Został poproszony o kierowanie przeprowadzką zbiorów Muzuem Diecezjalnego  z jego dotychczasowej siedziby w Seminarium Duchownym do Domu Długosza i urządzenie muzeum zgodnie z ostatnimi wymogami muzealnictwa.  Muzeum w pomieszczeniach Domu Długosza Karol Estreicher urządził w ciągu dwóch lat. Była to dla niego  ciężka i niełatwa praca, gdyż pracując równocześnie przy katedrze historii sztuki UJ musiał wciąż wyjeżdżać do Krakowa, prowadząc prace równocześnie w obu miastach. Pod kierunkiem Karola Estreichera zbiory poddano fachowej konserwacji. W Krakowie odnowiono 23 obrazy i 35 tkanin. Wykonano gabloty, naprawiono meble. Estreicher zaprojektował tabliczki z numerami sal, opracował katalog zbiorów. Dziś o Muzeum Diecezjalnym powiada się, że stanowi przykład muzeum muzealnego, które zachowało reguły własnego powstania.


Z inicjatywy Karola Estreichera, w dniach 26-28 czerwca 1938 r. zorganizowany został w Sandomierzu XVI Zjazd Delegatów Związku Muzeów w Polsce, pod przewodnictwem prof. Feliksa Kopery. Estreicher wygłosił wówczas referat na temat znaczenia Sandomierza jako ośrodka artystyczno-historycznego. Dzięki Estreicherowi powróciły do Sandomierza dzieła sztuki, zrabowane przez Niemców w 1940 r., odnalezione podczas rewindykacji polskich dzieł sztuki na terenach byłej III Rzeszy. Po wojnie nie ustały przyjazne relacje kustosza muzeum ks. Edwarda Górskiego z Karolem Estreicherem. Świadczy o tym list z 1949 r., w którym ks. Górski pisze:
Należałoby odwiedzić Muzeum, wszak to umiłowane pieścidełko Pana Profesora. Szczęśliwie ocalało podczas wojny i front na Wiśle. Dzisiaj jest atrakcją dla zwiedzających Sandomierz.







piątek, 23 października 2015

Iiiiiiiiiii ruszyliśmy!


Ponieważ bardzo zależy nam na rozbudzaniu twórczości i wrażliwości artystycznej wśród najmłodszych kontynuujemy cykl spotkań „Królowa Jadwiga opowiada”. Wystartowaliśmy z lekcjami muzealnymi już 1 października. Ci, którzy korzystają z tej formy zajęć wiedzą, że Dom Długosza nie jest statycznym, posępnym miejscem, ale wypełnionym ruchem, zabawą, wierszem, POZNAWANIEM I TWORZENIEM.
Na pierwszym spotkaniu zatytułowanym „W pracowni u hafciarza” odkrywamy co kryje tajemnicza skrzynia. Jej zawartość to przede wszystkim różnorodność wzorów i kolorów, ale także zadania dla najmłodszych. Za długo na naszych zielonych poduszkach też nie moglibyśmy siedzieć, stąd zabawa w „tańczące niteczki”: pani Igiełka lub pan Igła próbują „związać” jak najdłuższą nić.





wtorek, 20 października 2015

Pamiątki po Pannach Benedyktynkach w zbiorach Muzeum Diecezjalnego


Przykład haftu wykonanego przez siostry benedyktynki
W tym roku mijają cztery wieki od przybycia Panien Benedyktynek do Sandomierza. Jubileusz ten staje się okazją do przypomnienia, że część dziedzictwa z dawnego klasztoru przechowywana jest w Muzeum Diecezjalnym. Pozostaje ono materialnym świadectwem dziejów klasztoru i duchowości zakonnej określając także miejsce konwentu w kulturze i historii Sandomierza.

Portret ksieni Zofii Sieniawskiej
Należy przypomnieć, w jaki sposób pamiątki z klasztoru trafiły do kolekcji muzealnej. Pod koniec XIX w., w związku ze wzrastającą liczbą alumnów, gmach domu księży emerytów okazał się niewystarczający na potrzeby seminarium, rozważano więc różne możliwości powiększenia siedziby. 

Krata z klasztoru.
Dzieło Mateusza Roskwitowicza z końca XVII w.

Płaskorzeźba koronacja Matki Bożej oraz akantowa rama z nieistniejącego ołtarza św. Anny.
Dzieło Mateusza Roskwitowicza z końca XVII w.
Gdy okazało się, że nie można uratować zlikwidowanego ukazem carskim klasztoru benedyktynek, administrator diecezji biskup Stanisław Zdzitowiecki, by przeciwstawić się planom urządzenia w klasztorze siedziby władz powiatowych i koszar dla wojska, a w kościele cerkwi, zwrócił się do władz państwowych z propozycją przekazania ich na siedzibę seminarium. Plany te podtrzymał jego następca biskup Stefan Aleksander Zwierowicz. Po opuszczeniu Sandomierza, przez pozostałe w klasztorze sześć sióstr, zespół barokowych zabudowań klasztornych został przyznany na własność seminarium duchownemu. 


Agnusek w ozdobnej oprawie z koralików
Relikwiarz wielu świętych z umieszczonym centralnie agnuskiem.
Ozdoby wykonane z malowanego i złoconego pergaminu
W gmachu Seminarium Duchownego przeznaczono również miejsce na Muzeum Diecezjalne. W protokołach kapituły katedralnej z 15 października 1906 możemy przeczytać, że zbiory muzeum kompletowane [od 1902 r.] przez ks. Rokosznego w kapitularzu katedry mają zostać przeniesione wkrótce do obszerniejszego lokalu w Seminarium Duchownym.

Najstarszy fortepian polski
Woskowa figurka modlącej się św. Scholastyki
Muzeum  urządzono na parterze, w trzech pomieszczeniach dawnego południowego skrzydła klasztornego, wzniesionego w XVII w. W jednej z muzealnych sal zgromadzono pamiątki po benedyktynkach. Zachowały się fotografie pokazujące fragmenty tej ekspozycji, a także krótki opis, który zamieścił ks. Rokoszny w swoim Przewodniku po Sandomierzu wydanym w 1909 r.: W trzeciej Sali pamiątki po benedyktynkach: drzwi rzeźbione a jour, które oddzielały ich kaplicę od kościoła; piec gdański z XVII wieku z malowanych kafli; meble, dywany, organki, relikwiarze, pasy umartwień. 

Fajansowa misa z Ćmielowa
Pudełko na zapałki ozdobione agatami i koralami
Muzeum w Seminarium Duchownym istniało do 1936 r., kiedy rozpoczęto przenoszenie zbiorów do Domu Długosza, wyremontowanego na ten cel z inicjatywy bpa Włodzimierza Jasińskiego.

Waga z klasztornej apteki
Na te przechowywane w muzealnej kolekcji skarby składają się elementy dawnego, jednolicie zakomponowanego wyposażenia wnętrza kościoła pw. św. Michała Archanioła, obrazy, w tym zbiór portretów benedyktynek, tkaniny, instrumenty muzyczne, relikwiarze, meble, wreszcie przedmioty użytku codziennego.
Urszula Stępień
Przykład haftu wykonanego przez siostry benedyktynki



piątek, 9 października 2015

600 - lecie urodzin Jana Długosza

 8 października w Muzeum Diecezjalnym miała miejsce literacka część konferencji Jan Długosz - w kręgu badań historyków           i literaturoznawców.
Zapraszamy na fotorelację z tego wydarzenia.


 Prof. dr hab Andrzej Dąbrówka
 Instytut Badań Literackich PAN Warszawa

  Dr hab. Witold Wojtowicz 
Uniwersytet Szczeciński

   Prof. IJP PAN dr hab. Michał Rzepiela 
   Instytut Języka Polskiego PAN, Kraków

Dr Paweł Kozioł 
Fundacja Nowoczesna Polska, Warszawa



Dr László Tapolcai
Katedra Dziejów Europy Wschodniej, 
Uniwersytet im. Loránda Eötvösa, Budapeszt

 Dr hab. Wojciech Drelicharz, 
UJ, Kraków

piątek, 18 września 2015

Sezon lekcji muzealnych rozpoczęty

Młodzież z II Liceum Ogólnokształcącego w Sandomierzu uczestniczyła w lekcjach muzealnych: Znak w kulturze oraz Sztuka baroku. W roku obchodów jubileuszu 600. rocznicy urodzin Jana Długosza zapraszamy młodzież do Muzeum również na spotkania poświęcone osobie wielkiego Kronikarza. Lekcje mają na celu wspomóc nauczycieli i wychowawców w realizacji programu wychowania przez kulturę i właściwego rozumienia patriotyzmu minionych wieków na przykładzie historii postaci, ich dzieł i zabytków.


piątek, 24 lipca 2015

Wjazd Ossolińskiego do Rzymu

                    Jedna z sześciu akwafort Stefano della Belli.
                               
Muzeum  Diecezjalne zaprasza na prezentację                     sławnego dzieła Stefano della Belli (1610-1664)
„Wjazd do Rzymu prześwietnego ambasadora Polski           [Jerzego Ossolińskiego] w roku 1633”, ponad 2,5 metrowej akwaforty odbitej z sześciu płyt. Rycina powstała na bazie wielu szkiców wykonanych przez artystę z natury, jako naocznego świadka i dokumentalisty wjazdu poselstwa.  

Jest to jedna z najsłynniejszych rycin XVII wieku o tematyce polskiej. Przedstawia uroczysty wjazd do Rzymu poselstwa       króla Władysława IV do papieża Urbana VIII, 27 listopada 1633 r. Celem poselstwa Jerzego Ossolińskiego do Rzymu było złożenie hołdu papieżowi w imieniu nowo obranego w 1632 władcy. Orszak sportretowany z natury, liczył 300 osób, 20 powozów, 22 wozy, karety, 10 wielbłądów, 22 muły oraz wiele koni.                        Swym ostentacyjnym bogactwem wywarł na współczesnych    wielkie wrażenie i znalazł odzwierciedlenie w ówczesnych diariuszach i wspomnieniach. Rycina posiada dużą wartość ikonograficzną ze względu na precyzję rysunku w ukazaniu strojów, rzędów końskich i uzbrojenia.

Stefano della Bella  znakomity rysownik i rytownik pochodzący      z Florencji,  przez całe życie związany był z mecenatem                książąt De’ Medici, przejściowo także z francuskim dworem regentki Anny Austriaczki. Rycinę pochodzącą z kolekcji               ks. Jana Wiśniewskiego (1893-1943) będzie można oglądać           do końca września. Udostępniona została z okazji tegorocznej edycji Europejskich Dni Dziedzictwa.



wtorek, 14 lipca 2015

Niecodzienny koncert

Dzisiaj w naszym Muzeum gościliśmy  członków Stowarzyszenia     na Rzecz Historycznych Organów Hansa Hummla w Olkuszu   wraz z dr. Krzysztofem Urbaniakiem. Dzięki panu Krzysztofowi  mogliśmy wysłuchać krótkiego koncertu na pozytyw szkatulny.

Krzysztof Urbaniak jest koncertrującym organistą i klawesynistą,     a także cenionym ekspertem organowym; zdobywcą licznych nagród konkursów organowych. Związany jest jako adiunkt           z Katedrą Organów, Klawesynu i Muzyki Dawnej w Akademii Muzycznej w Łodzi. Parcuje także w Akademii Muzycznej             w Krakowie. Pełni również funkcję rzeczoznawcy Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego w zakresie opieki nad zabytkami,           w dziedzinie: instrumenty muzyczne, w specjalizacji: zabytkowe organy piszczałkowe.














środa, 1 lipca 2015

Wystawa poplenerowa

Ostatni weekend czerwca to połączenie sztuki dawnej ze współczesnym rysunkiem. Stało się to za sprawą poplenerowej wystawy studentów Gliwickiej Wyższej Szkoły Przedsiębiorczości. Młodzi oraz ich opiekunowie zaprezentowali w naszym Muzeum swoje prace.