czwartek, 20 lutego 2014

Ks. Jan Wiśniewski w galerii zasłużonych dla Ojczyzny Polaków stworzonej przez rzeźbiarza Czesława Makowskiego (1873-1921)


Przypomina o tym eksponowany w sali I medalion z portretem ks. J. Wiśniewskiego, wykonany przez Makowskiego w 1918 r. Przypominamy o tym, ponieważ wśród rękopisów ks. Wiśniewskiego zachował się opis okoliczności, w jakich ten medalion powstał.
Ks. Wiśniewski pisze: „do Warszawy ściągnął mnie głównie artysta rzeźbiarz prof. Czesław Makowski (…) Niepospolity to pracownik! Dotąd wykonał 840 płaskorzeźb wybitnych Polaków. Jak tylko dowie się o jakiej gwieździe lub gwiazdce zaraz ściąga do siebie i prosi o pozowanie, o autograf, o książkę z dedykacją. Mnie atakował już w 1913 r. ale wypadki historyczne i praca parafialna zawsze były tamą dobrych chęci. Obecnie pozowałem mu w jego pracowni przy ulicy Wspólnej N[umer] 57 na 4 piętrze, gdzie artysta od 17 lat wykonuje swe znakomite profile: a w zbiorze swym ma Sienkiewicza, Prusa, Paderewskiego, Piłsudskiego, Teodorowicza, teraz Morstina lepi.. O wielu ciekawe prawi anegdoty. Zachęciłem go by takowe spisał jako przyczynki do biografii wielu wielkich ludzi. Takie posiedzenie trwa parę dni – dziennie po 3 do 4 godzin... a potem ujrzałem się skrzywionym i zaniedbanym starcem... Nastąpiło wzajemne podziękowanie i zamówienie na odlew w brązie”.

Przygoda z rzeźbą

Na przełomie lutego i marca Muzeum gości małych rzeźbiarzy. Przedszkolaki mają tym razem możliwość popracowania dłutem oraz stworzenia papierowego wieloryba. Dużo emocji wywołuje przygoda Pana Maluśkiewicza, którą poznajemy czytając wiersz Juliana Tuwima. Wszystko to na kolejnych zajęciach z cyklu "Królowa Jadwiga opowiada"

Tak to się robi...
Teraz nasza kolej
Zabawa w żywą rzeźbę.
Poznajemy marzenie Pana Maluśkiewicza
Materiały już przygotowane
I do dzieła!

Efekty prac

NOWOŚCI NA EKSPOZYCJI

Na ekspozycję powróciły odnowione w ostatnim czasie eksponaty. Prace konserwatorskie przeprowadził Tadeusz Piotr Galant, konserwator rzemiosła artystycznego z Krakowa.

Pracom konserwatorskim poddane zostały dwie tarcze – tablice heraldyczne  z XVII w., na których wyobrażone są herby rodziny Podlodowskich ze Skrzynna oraz herby ich przodków.



Tablice heraldyczne – podobnie jak portrety umieszczane były na trumnie i eksponowane podczas pogrzebu, przypominając o pochodzeniu zmarłego i przynależności do uprzywilejowanej grupy społecznej.  Jedna z tablic posiada inskrypcję panegiryczną, informującą o szczegółach z życia Pawła Podlodowskiego zm. w 1670 r.


Odnowione zostały również dwa przedstawienia wykonane z polichromowanego wosku: Portret ks. Michała Sołtyka z 1815 r. i Popiersie św. Heleny z XVIII w., które w ramach prac konserwatorskich  otrzymało również nową medalionową oprawę.

Nowości na ekspozycji c.d.

W Sali II będzie można podziwiać, zachowane w zbiorach muzeum dwa kartony (projekty) do polichromii w korpusie nawowym sandomierskiej katedry, zaprojektowanej w 1938 r. przez Jana Bukowskiego. Polichromia zrealizowana została w latach 1939-1940, prace malarskie wykonywał Jan Bukowski (przede wszystkim partie figuralne) oraz Kazimierz Banaś z Krakowa.  Projekty mają naniesioną ołówkiem siatkę do przenoszenia szkicu na ścianę.


Pierwszy z zachowanych projektów (52x43,5cm) przedstawia Ukrzyżowanego Chrystusa – Serafina z  sześcioma dekoracyjnie opracowanymi skrzydłami. Przedstawienie to  zostało odwzorowane  na ścianie nawy północnej - w pierwszym przęśle i należy do programu dekoracji malarskiej ukazującej stygmatyzację św. Franciszka z Asyżu.  Oto Serafin pod postacią Ukrzyżowanego Chrystusa  zlatuje z nieba   i przekazuje dar stygmatów – śladów Męki Chrystusa.  Cudowny dar przekazania stygmatów obrazuje wiązka promieni skierowanych w stronę św. Franciszka, który z rozpostartymi rękoma przyjmuje rany Chrystusa.


Drugi z  projektów (51,5x45cm) zatytułowany „cnoty ewangeliczne” przedstawia personifikacje cnót kardynalnych ukazanych jako cztery postaci kobiece z charakteryzującymi je atrybutami i podpisami: „sprawiedliwość” z wagą i mieczem, „męstwo” w zbroi i z mieczem,  „roztropność”  z wężem i „umiarkowanie” z dzbanem wody.